Ponawiam pytanie. Czy zgodzi się Pan wystartować do sejmu żeby posprzątać tę nienormalność? Przy okazji będzie się Pan wsłuchiwał w to, co mówią ludzie.
Pozdrawiam
Panie Lorenzo!
Ponawiam pytanie. Czy zgodzi się Pan wystartować do sejmu żeby posprzątać tę nienormalność? Przy okazji będzie się Pan wsłuchiwał w to, co mówią ludzie.
Pozdrawiam
Jerzy Maciejowski -- 16.05.2008 - 12:29