Ileż to stadeł brak stosownego ogonka rozłożył :)? Kiedyś modne było DDT, jak by miał pod ręką parę worków i raz w tygodniu opryskał (nie wiem czy to draństwo się rozpuszczao jednakł?), albo z garści choćby obsypał. Ileż stonki trollowej by można zlikwidować? A sarkazm, wiem to od Stacha, to broń dla b. inteligentnych i przeciwko b. inteligentnym. W innym przypadku nie wypali.
Dziękując za wcześniejsze pozdrowienie stabilne, rewanżuję się bez kokieterii pozdrowieniami z wen zawartą stabilnością i kumulatywnością...
WSP Yayco!
Ileż to stadeł brak stosownego ogonka rozłożył :)? Kiedyś modne było DDT, jak by miał pod ręką parę worków i raz w tygodniu opryskał (nie wiem czy to draństwo się rozpuszczao jednakł?), albo z garści choćby obsypał. Ileż stonki trollowej by można zlikwidować? A sarkazm, wiem to od Stacha, to broń dla b. inteligentnych i przeciwko b. inteligentnym. W innym przypadku nie wypali.
Andrzej F. Kleina -- 01.04.2008 - 20:52Dziękując za wcześniejsze pozdrowienie stabilne, rewanżuję się bez kokieterii pozdrowieniami z wen zawartą stabilnością i kumulatywnością...