Igłą odpór faktycznie słaby … lepsze jednak sypanie wałów niż lanie wody :)
AFK co do czosnku … kolega zuch chłopak, ja teżz sąsiadem do połówki nie siadamy bez głowicy tego warzywa na głowę (;-))
a co do Bronka … ech to było kapitalne nawiązanie. za jednym zamachem połączył pan krajowców z Triobrianda i łacińską cywilizację sportu …
pozdrawiam
“Kto pyta wielbłądzi”
PP Igła i AFK
Igłą
odpór faktycznie słaby … lepsze jednak sypanie wałów niż lanie wody :)
AFK
co do czosnku … kolega zuch chłopak, ja teżz sąsiadem do połówki nie siadamy bez głowicy tego warzywa na głowę (;-))
a co do Bronka … ech to było kapitalne nawiązanie. za jednym zamachem połączył pan krajowców z Triobrianda i łacińską cywilizację sportu …
pozdrawiam
“Kto pyta wielbłądzi”
Docent Stopczyk -- 03.04.2008 - 14:48