Skąd mnie do łba przychodziły niedawno jeszcze myśli kosmate, że Magia to Delilah? Co to się z człowiekiem nie robi na (i tu chrząknięcie, by nie użyć słowa powszechnie uznawanego za rewers młodości).
Jeśli będzie Pani tyle przesiadywała na drabinie Pana Lorenzo, to ja z zadrości z 5 pierwszych stopni mu jestem zdolny wyłamać. Ale, cóż to za przeszkoda dla Pani sportsmenki :)?
Pozdrawiam zazdrością ogarnięty… :)))
WSP Magio!
Skąd mnie do łba przychodziły niedawno jeszcze myśli kosmate, że Magia to Delilah? Co to się z człowiekiem nie robi na (i tu chrząknięcie, by nie użyć słowa powszechnie uznawanego za rewers młodości).
Andrzej F. Kleina -- 03.04.2008 - 11:51Jeśli będzie Pani tyle przesiadywała na drabinie Pana Lorenzo, to ja z zadrości z 5 pierwszych stopni mu jestem zdolny wyłamać. Ale, cóż to za przeszkoda dla Pani sportsmenki :)?
Pozdrawiam zazdrością ogarnięty… :)))