trochę Kaczyńskich, którzy niechęć do powiedzmy jednej wiewiórki rozszerzają na cały wiewiórczy gatunek.
Czasem myślę, że kazachscy uczeni mają rację.
www.malamoskwa.pl
To mi przypomina
trochę Kaczyńskich, którzy niechęć do powiedzmy jednej wiewiórki rozszerzają na cały wiewiórczy gatunek.
Czasem myślę, że kazachscy uczeni mają rację.
www.malamoskwa.pl
Mad Dog -- 23.11.2008 - 14:40