nie przypominam sobie, bym przechodziła z panem na ty.
Ja w nic nie uciekam, choć faktycznie, za godzinę mam socjologię. Ale proszę nie liczyć, że się zgubię i już nie powrócę.
Oskarżyć mnie można o wszystko, a ja się tylko radośnie uśmiechnę.
Oskarż mnie o morderstwa – popieranie harcerstwa Każdy miewa słabostki i wady Ale rzeczy istotę kryć pod fałszu pozłotę Nie, wśród zbrodni mych nie masz tej zdrady!
Panie sajonaro, co do pańskich gróźb, to niestety.
Po pierwsze, jestem Krakowianką (także) i mam swoje układy ze Smokiem.
Po drugie, Pogórze Grybowskie też gotowe wywołać jakieś korzystne dla mnie oddźwięki.
Po trzecie, pan tarantula jest człowiekiem inteligentnym.
Po czwarte, ja też mam Fraszkę, czarną, 20 kg żywej wagi, szczeka na obcych.
Po piąte, Pino MC, z natury nie jestem subtelna, więc się na mnie wypięła muza nieśmiertelna…
Dziękuję za dostarczenie mi powodu do zabawy, panie sajonaro.
Panie sajonaro,
nie przypominam sobie, bym przechodziła z panem na ty.
Ja w nic nie uciekam, choć faktycznie, za godzinę mam socjologię. Ale proszę nie liczyć, że się zgubię i już nie powrócę.
Oskarżyć mnie można o wszystko, a ja się tylko radośnie uśmiechnę.
Oskarż mnie o morderstwa – popieranie harcerstwa
Każdy miewa słabostki i wady
Ale rzeczy istotę kryć pod fałszu pozłotę
Nie, wśród zbrodni mych nie masz tej zdrady!
Panie sajonaro, co do pańskich gróźb, to niestety.
Po pierwsze, jestem Krakowianką (także) i mam swoje układy ze Smokiem.
Po drugie, Pogórze Grybowskie też gotowe wywołać jakieś korzystne dla mnie oddźwięki.
Po trzecie, pan tarantula jest człowiekiem inteligentnym.
Po czwarte, ja też mam Fraszkę, czarną, 20 kg żywej wagi, szczeka na obcych.
Po piąte, Pino MC, z natury nie jestem subtelna, więc się na mnie wypięła muza nieśmiertelna…
Dziękuję za dostarczenie mi powodu do zabawy, panie sajonaro.
proszę o jeszcze
pozdrawiam