Gretchen,

Gretchen,

przepraszam Cię, ale napiszę szczerze, licząc, że zrozumiesz. Paru idiotów się po tej okolicy kręci wprawdzie, ale to nie jest, dzięki Bogu, zaraźliwe.

Pierwszy raz nie byłam w stanie przeczytać Twojego tekstu uważnie. Prześlizgnęłam się po prostu. Dyskusja mnie już w ogóle zabiła – wprawdzie często używam tego określenia, by powiedzieć, że się uśmiałam, ale to nie jest ten przypadek. Zdecydowanie nie jest.

Ludzie, jeden z drugim, może nie piszcie niczego, jeśli macie ujawnić swój dogłębny kretynizm? Nie dotyczy to tych, których dotyczyć nie ma.

Jak się zgłoszą chętni, to z dziką radością wymienię po nazwiskach. Więc ostrożnie.

Gretchen, a raczej Druga, jeśli cokolwiek z tego rozumiem.

Agresją nie naprawisz świata. Zwłaszcza słowną. Oni zawsze będą w tej dziedzinie lepsi, nie o pół stopnia, nie o dziesięć, ale w ogóle gdzieś poza granicami skali.

Każdą z nas kiedyś prawdopodobnie spotkało coś takiego, jak Ciebie w wieku lat czternastu. Mnie przynajmniej tak, kilka razy. Choć raczej było to na podłożu słabości, a nie płciowości, ale mechanizm pozostaje ten sam.

Przy czym to jest ta najmniej istotna słabość. Najmniej.

Naprawdę, może teraz rozmijamy się zupełnie – jeśli pieprzę bez sensu, wytykaj mi to śmiało, szczególnie, że przyznałam się do prześlizgnięcia po temacie – ale ja mam tylko jedną uwagę: nie ma sensu się wkurwiać. Naprawdę.

Popatrz w lustro.

Czy widzisz tam coś takiego, żebyś Ty akurat miała być wkurwiona? Ty?

Na drani w realu są inne metody, wyrównujące słabość oraz szanse. Na przykład gaz pieprzowy.

A w wirtualu, cóż, nieźle zazwyczaj sprawdza się szydera. Choć oczywiście obiekty i tak niczego nie pojmą, jak zawsze.

My jesteśmy śmiech, wszechmogący śmiech…

pozdrawiam i przepraszam


Laseczki, dupeczki, babeczki - świat bez mężczyzn By: Gretchen (193 komentarzy) 23 listopad, 2008 - 03:44
  • Sajonara By: Gretchen (23.11.2008 - 15:06)
  • OK spróbuję dobitniej By: Zenek (23.11.2008 - 15:05)
  • Oj Gretchen, Gretchen... By: Delilah (23.11.2008 - 15:00)
  • Panie Zenku By: Gretchen (23.11.2008 - 14:54)
  • Sajonara By: Zenek (23.11.2008 - 14:53)
  • Gretchen By: sajonara (23.11.2008 - 14:46)
  • Szanowna Pani Gretchen By: Zenek (23.11.2008 - 14:44)
  • Panie Zenku By: Gretchen (23.11.2008 - 14:43)
  • Dymitrze By: sajonara (23.11.2008 - 14:41)
  • To mi przypomina By: maddog (23.11.2008 - 14:40)
  • Dymitrze By: Gretchen (23.11.2008 - 14:38)
  • Oj,joj,joj Szanowna Pani Gretchen By: Zenek (23.11.2008 - 14:35)
  • Panie Yayco By: Gretchen (23.11.2008 - 14:28)
  • Może ograniczmy się do relacji damsko-męskich By: KriSzu (23.11.2008 - 13:31)
  • Dymitrze By: Gretchen (23.11.2008 - 13:16)
  • Rollingpolu By: Gretchen (23.11.2008 - 13:05)
  • Stopczyku By: Gretchen (23.11.2008 - 12:57)
  • No By: KriSzu (23.11.2008 - 12:56)
  • Pani Gretchen, By: yayco (23.11.2008 - 12:53)
  • Dymitrze By: Gretchen (23.11.2008 - 12:46)
  • Gretchen By: andy661 (23.11.2008 - 12:33)
  • Gre By: docentstopczyk (23.11.2008 - 11:58)
  • Gretchen By: KriSzu (23.11.2008 - 11:51)
  • Panie Merlot By: Gretchen (23.11.2008 - 11:28)
  • Sajonara - jaaaaaki mit? By: Gretchen (23.11.2008 - 11:24)
  • Co do NIE By: merlot (23.11.2008 - 11:04)
  • Panie Joteszu By: Gretchen (23.11.2008 - 11:04)
  • Mireksie By: Gretchen (23.11.2008 - 11:03)
  • Panie Merlot By: Gretchen (23.11.2008 - 10:56)
  • Borsuku By: Gretchen (23.11.2008 - 10:50)
  • tworzysz mit by go potem potępić By: sajonara (23.11.2008 - 10:15)
  • Dla mnie ... By: chamopole (23.11.2008 - 10:11)
  • Gretchen, By: merlot (23.11.2008 - 10:01)
  • Droga Gretchen By: Mireks (23.11.2008 - 09:34)
  • Gretchen By: girit (23.11.2008 - 09:34)