Tak się składa, że jeden wiersz Wisławy Szymborskiej śpiewała Łucja Prusówna. I ten wiersz jako tako znam, a nie czytałem. A jeśli twierdzisz, że ktoś kłamie jak z nut, to masz szcęście, że nie jesteś Makintoszem, bo byś musiał na ubitą ziemię stawać, ale z barachłem nie będę walczył.
Drogi PiS'i!
Tak się składa, że jeden wiersz Wisławy Szymborskiej śpiewała Łucja Prusówna. I ten wiersz jako tako znam, a nie czytałem. A jeśli twierdzisz, że ktoś kłamie jak z nut, to masz szcęście, że nie jesteś Makintoszem, bo byś musiał na ubitą ziemię stawać, ale z barachłem nie będę walczył.
Jerzy Maciejowski -- 09.04.2008 - 00:52