“wyszukanych argumentach bawi, Panowie? Ano to, że nie jesteście w stanie odnieść się do religii, jako takiej. Każdy tekst, odnosicie tylko i wyłącznie do religii katolickiej i traktujecie, jak atak na pozycje, w których się okopaliście.”
Jacy znowu “Panowie”? Na razie to o religii próbuje cokolwiek pisać jedynie poldek34, ale nie bardzo mu się udaje, przede wszystkim dlatego, że Kleina od początku schował się za książką Freuda i zniknął.
Poza tym: być może rzeczą nieroztropną jest odnoszenie się do religii “jako takiej”.
>Magia
“wyszukanych argumentach bawi, Panowie? Ano to, że nie jesteście w stanie odnieść się do religii, jako takiej. Każdy tekst, odnosicie tylko i wyłącznie do religii katolickiej i traktujecie, jak atak na pozycje, w których się okopaliście.”
Jacy znowu “Panowie”? Na razie to o religii próbuje cokolwiek pisać jedynie poldek34, ale nie bardzo mu się udaje, przede wszystkim dlatego, że Kleina od początku schował się za książką Freuda i zniknął.
Poza tym: być może rzeczą nieroztropną jest odnoszenie się do religii “jako takiej”.
Pozdro.
wyrus -- 02.01.2008 - 12:31