czy jakies prawa sa niepodwazalne? w wielu państwach za zabicie niewolnika placilo sie grzywne, za zabicie obywatela kladlo sie glowe. wydawaloby sie fundamentalne prawo: nie zabijaj, wcale takie fundamentalne nie bylo i pewnie nie dla wszystkich nadal jest. wciaz wielu deklarujacych gleboka wiare w to prawo, jednoczesnie pochwala kare smierci. ale to juz zupelnie inny temat.
Bardzo ważne pytanie!!!
Dlatego, że z tego, ktoś uznaje że coś jest słuszne wcale nie musi wynikać jego postępowanie. Ale wiedza i zywilizacja zobowiązuje… – tak jak wiedza i cywilizacja zobowiązuje w medycynie, fizyce, matematyce, itp.
Uważam, że rozwój cywilizacji zobowiązuje także w dziedzinie moralności. Tzn. to, że kiedyś operację przeprowadzano nie wyjałowionymi narzędziami bo nie znano bakterii nie oznacza, że operacja tamta wskutek czego umierał pacjent była wynikiem spisku na życie człowieka ale odwrotnie.. . Kiedyś przeprowadzanie operacji bez wyjałowienia sprzętu nie była zabójtwem a dziś gdyby w szpitalu jakiś lekarz się tego dopuściła byłby oskarżony o zabójstwo.
To przykład jak za rozwojem cywilizacji płynie implikacja moralna z tego samego czynu kiedyś i dziś.
Przecież wie Pan, że np. norma “czcij ojca i matkę swoją” jest różnie zachowywana w różnych rodzinach, sposobach wychowania, itp. A jednak jak Pan zapyta czy jest to słuszna norma każdy przyświadczy, że tak.
Więc udowodniłeś, że normy istniały już od bardzo dawna ale wg mnie potwierdzasz swoim odniesieniem do historii, że czasem normy nie zobowiązują ludzi do ich przestrzegania.
Czyż Prawo Karne nie jest tym co ma zmusić “oporne jednostki” do przestrzegania norm moralnych?
hgrisza
czy jakies prawa sa niepodwazalne? w wielu państwach za zabicie niewolnika placilo sie grzywne, za zabicie obywatela kladlo sie glowe. wydawaloby sie fundamentalne prawo: nie zabijaj, wcale takie fundamentalne nie bylo i pewnie nie dla wszystkich nadal jest. wciaz wielu deklarujacych gleboka wiare w to prawo, jednoczesnie pochwala kare smierci. ale to juz zupelnie inny temat.
Bardzo ważne pytanie!!!
Dlatego, że z tego, ktoś uznaje że coś jest słuszne wcale nie musi wynikać jego postępowanie. Ale wiedza i zywilizacja zobowiązuje… – tak jak wiedza i cywilizacja zobowiązuje w medycynie, fizyce, matematyce, itp.
Uważam, że rozwój cywilizacji zobowiązuje także w dziedzinie moralności. Tzn. to, że kiedyś operację przeprowadzano nie wyjałowionymi narzędziami bo nie znano bakterii nie oznacza, że operacja tamta wskutek czego umierał pacjent była wynikiem spisku na życie człowieka ale odwrotnie.. . Kiedyś przeprowadzanie operacji bez wyjałowienia sprzętu nie była zabójtwem a dziś gdyby w szpitalu jakiś lekarz się tego dopuściła byłby oskarżony o zabójstwo.
To przykład jak za rozwojem cywilizacji płynie implikacja moralna z tego samego czynu kiedyś i dziś.
Przecież wie Pan, że np. norma “czcij ojca i matkę swoją” jest różnie zachowywana w różnych rodzinach, sposobach wychowania, itp. A jednak jak Pan zapyta czy jest to słuszna norma każdy przyświadczy, że tak.
Więc udowodniłeś, że normy istniały już od bardzo dawna ale wg mnie potwierdzasz swoim odniesieniem do historii, że czasem normy nie zobowiązują ludzi do ich przestrzegania.
Czyż Prawo Karne nie jest tym co ma zmusić “oporne jednostki” do przestrzegania norm moralnych?
poldek34 -- 02.01.2008 - 14:26