Poza tym: być może rzeczą nieroztropną jest odnoszenie się do religii “jako takiej”.
Jak zwykle ma Pan rację. No jakżesz ja mogłam coś takiego napisać? To pewnie wszystko przez moje “braki warsztatowe”.
Niewątpliwie, ma Pan również rację pisząc,
że Kleina od początku schował się za książką Freuda i zniknął.
No, jak On mógł napisać notkę o tym, co Freud napisał o religii?
I jeszcze zniknąć! No, skandal to niebywały, proszę Pana.
Idźcie Chłopaki po chrust do lasu i niech który zapałki przyniesie.
Panie Wyrusie
Poza tym: być może rzeczą nieroztropną jest odnoszenie się do religii “jako takiej”.
Jak zwykle ma Pan rację. No jakżesz ja mogłam coś takiego napisać? To pewnie wszystko przez moje “braki warsztatowe”.
Niewątpliwie, ma Pan również rację pisząc,
że Kleina od początku schował się za książką Freuda i zniknął.
No, jak On mógł napisać notkę o tym, co Freud napisał o religii?
Magia -- 02.01.2008 - 12:44I jeszcze zniknąć! No, skandal to niebywały, proszę Pana.
Idźcie Chłopaki po chrust do lasu i niech który zapałki przyniesie.