Nie wiem jak by zachował się Pan Staszek w czasach stosów. Poza tym, stosów nie wymyśliła inkwizycja. I nie tylko inkwizycja mordowała w imię Jezusa. Już gdzieś to pisałem, że były czasy gdy było to imię diabła, bo w imię Jezusa mordowano na potęgę. Dziś diabeł nazywa się Allah.
Ja nie mam pretensji do Pana Staszka, że ma inne poglądy. Jedyne o co miewam pretensje do ludzi, to o to, że nie myślą. Głowa nie powinna ograniczać swych funkcji do noszenia czapki. To trochę mało.
Jeszcze jedno, czego nie lubię u adwersarzy, to nieodpowiadania na pytania postawione przeze mnie, natomiast perorowanie przeciwko „rzekomo” moim poglądom. Przykładem czegoś takiego jest traktowanie mnie jako zwolennika przerywania ciąży przez pana Staszka lub zwolennika Jarosława i Lecha Kaczyńskich przez panią Renatę.
Bardzo miło było mi gościć u Państwa w miasteczku. Bomba pomysł, więc dostosowałem się do informacji o zamknięciu na tydzień i dziękuję tutaj.
Panie Tomku! Pani Zosiu!
Nie wiem jak by zachował się Pan Staszek w czasach stosów. Poza tym, stosów nie wymyśliła inkwizycja. I nie tylko inkwizycja mordowała w imię Jezusa. Już gdzieś to pisałem, że były czasy gdy było to imię diabła, bo w imię Jezusa mordowano na potęgę. Dziś diabeł nazywa się Allah.
Ja nie mam pretensji do Pana Staszka, że ma inne poglądy. Jedyne o co miewam pretensje do ludzi, to o to, że nie myślą. Głowa nie powinna ograniczać swych funkcji do noszenia czapki. To trochę mało.
Jeszcze jedno, czego nie lubię u adwersarzy, to nieodpowiadania na pytania postawione przeze mnie, natomiast perorowanie przeciwko „rzekomo” moim poglądom. Przykładem czegoś takiego jest traktowanie mnie jako zwolennika przerywania ciąży przez pana Staszka lub zwolennika Jarosława i Lecha Kaczyńskich przez panią Renatę.
Bardzo miło było mi gościć u Państwa w miasteczku. Bomba pomysł, więc dostosowałem się do informacji o zamknięciu na tydzień i dziękuję tutaj.
Pozdrawiam
Jerzy Maciejowski -- 07.04.2008 - 09:43