Spodziewałem się tego typu odpowiedzi. Podręczniki dotyczące nauczania/wychowania w wieku szkolnym i późniejszym nie koncentrują się na zabawie, więc odsyłając Pana do takiego opracowania postępowałbym nie fair. Wystarczyło się zastanowić lub poprosić kogoś mądrego o radę. Złośliwość bywa brana za objaw inteligencji, ale nie każda nim jest.
Jak sam Pan napisał nie jest Pan specjalistą od człowieka, w szczególności jego psychiki, ale ma Pan jasny pogląd na temat jego praw i obowiązków niezmącony w najmniejszym stopniu znajomością rzeczy. Proszę poczytać do czego służy zabawa i czym się różni od demencji. Będzie Pan wiedział jakie głupoty Pan pisze.
A następnie proszę się zastanowić, czy prosta ekstrapolacja Pańskich kompetencji w tej dziedzinie na dziedzinę dotyczącą początków życia ludzkiego nie stawiają Pana na straconej pozycji.
Panie Stanisławie!
Spodziewałem się tego typu odpowiedzi. Podręczniki dotyczące nauczania/wychowania w wieku szkolnym i późniejszym nie koncentrują się na zabawie, więc odsyłając Pana do takiego opracowania postępowałbym nie fair. Wystarczyło się zastanowić lub poprosić kogoś mądrego o radę. Złośliwość bywa brana za objaw inteligencji, ale nie każda nim jest.
Jak sam Pan napisał nie jest Pan specjalistą od człowieka, w szczególności jego psychiki, ale ma Pan jasny pogląd na temat jego praw i obowiązków niezmącony w najmniejszym stopniu znajomością rzeczy. Proszę poczytać do czego służy zabawa i czym się różni od demencji. Będzie Pan wiedział jakie głupoty Pan pisze.
A następnie proszę się zastanowić, czy prosta ekstrapolacja Pańskich kompetencji w tej dziedzinie na dziedzinę dotyczącą początków życia ludzkiego nie stawiają Pana na straconej pozycji.
Pozdrawiam niezmiennie rozbawiony
Jerzy Maciejowski -- 16.04.2008 - 14:51