Niewiele jest na świecie takich miast…
Dlatego, przede wszystkim dlatego, Paryż nie.
Gretchen wiele rozumie, Druga najbardziej na śwecie brzydzi się tchórzostwem.
Jakimkolwiek.
Romantyzm Pino nie jest w cenie, ale zawsze warto go mieć. Tę drobinę naiwnej, pięknej wiary, że świat może być inny. Że inny bywa.
Bo bywa :)
A ile razy w dupę (tu nawiązuję do tematu) się oberwie? ho ho ho!
Ja chyba znowu całkiem nie na temat pisałam.
Patrz Pani, normalnie jakaś patologia.
Pino
Niewiele jest na świecie takich miast…
Dlatego, przede wszystkim dlatego, Paryż nie.
Gretchen wiele rozumie, Druga najbardziej na śwecie brzydzi się tchórzostwem.
Jakimkolwiek.
Romantyzm Pino nie jest w cenie, ale zawsze warto go mieć. Tę drobinę naiwnej, pięknej wiary, że świat może być inny. Że inny bywa.
Bo bywa :)
A ile razy w dupę (tu nawiązuję do tematu) się oberwie? ho ho ho!
Ja chyba znowu całkiem nie na temat pisałam.
Patrz Pani, normalnie jakaś patologia.
Gretchen -- 22.11.2008 - 03:40