tak to wiele wyjaśnia, Pani Gretchen. Dobrze chociaż, że nie u siebie się Pani do tego przyznała. Ależ by była jazda…
Pozdrawiam Panią, kończąc moją jednodniową przepustkę. Od jutra wracam do straszenia.
Dobranoc Państwu
No tak, zazdrość,
tak to wiele wyjaśnia, Pani Gretchen. Dobrze chociaż, że nie u siebie się Pani do tego przyznała. Ależ by była jazda…
Pozdrawiam Panią, kończąc moją jednodniową przepustkę. Od jutra wracam do straszenia.
Dobranoc Państwu
yayco -- 23.11.2008 - 23:19