Primo — nie wiem, czy mam prawo nazwać się oświeconym… Secundo — myślę, że wiara to ani przekonania, ani supozycje. Przynajmniej ta którą znam.
Wiara to doświadczenie życiowe prześwietlone Słowem, wręcz wdrukowane w tożsamość.
Przepraszam, że ta definicja jest taka koślawa. Nie umiem zdefiniować.
Panie Andrzeju
Primo — nie wiem, czy mam prawo nazwać się oświeconym…
Secundo — myślę, że wiara to ani przekonania, ani supozycje. Przynajmniej ta którą znam.
Wiara to doświadczenie życiowe prześwietlone Słowem, wręcz wdrukowane w tożsamość.
Przepraszam, że ta definicja jest taka koślawa. Nie umiem zdefiniować.
odys -- 10.04.2008 - 20:57